Każda gospodyni powinna boczek wędzony w lodówce mieć. Boczkowi nie szkodzi trzymanie w zamrażalniku, a gdy go potrzebuję, bo np. grochówkę gotuję czy też mam chęć na zraziki z boczku, to go wyjmuję i daną potrawę z jego dodatkiem serwuję. Każda potrawa z nim, nabiera swojego „swojskiego” smaku i aromatu.
Składniki: (na 6 porcji, porcja ok 420 kcal))
- 60 dag combra sarniego bez kości (ew. polędwiczek wieprzowych)
- 6 plasterków tłustego boczku,
- 2 szklanki esencjonalnego bulionu wołowego
- 2 łyżki smalcu
- 2 łyżki konfitury z dzikiej róży
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2-3 łyżki drobno posiekanych orzechów laskowych (bez skórki)
- 6 gałązek tymianku
- sól, pieprz
Przygotowanie:
1.Comber z sarniny (ew. polędwiczki wieprzowej) opłucz, wytrzyj prawie do sucha ręcznikiem papierowym, potnij na 12 grubych plastrów. Każdy lekko spłaszcz dłonią. Plasterki boczku przetnij wzdłuż na pół. Medaliony ciasno owiń paskami boczku.
2.Na patelni rozgrzej olej. Włóż medaliony i smaż na rumiano po 4-5 minut z każdej strony. Zdejmij z patelni. Oprósz solą oraz pieprzem. Trzymaj w cieple, aby nie wystygły. Tymianek opłucz, osusz, posiekaj.
3.Tłuszcz ze smażenia mięsa wymieszaj z bulionem oraz konfiturą z dzikiej róży. Zagotuj, zagęść mąką ziemniaczaną (wymieszaj mąkę z odrobiną zimnej wody). Sos przypraw do smaku solą i pieprzem. Dodaj tymianek i orzechy. Polej na mięso.
4.Gotowe medaliony podawaj z duszoną modrą kapustą, oraz zrumienionymi na maśle kopytkami.
Grochówka wspaniała
Nie ma lepszej zupy na chłodne zimowe dni niźli grochówka. Grochówka prawdziwie gęsta, i rozgrzeje, i nasyci, i możemy zaliczyć ją do klasyki naszej polskiej kuchni. Lucyna Ćwierczakiewiczowa pisała o jej przygotowaniu tak: ZUPA GROCHOWA ” Na 4 osoby wziąć pół kwarty grochu, zalać kwartą wody miękkiej, zagotować, […]
Leczo z cukinią
Leczo to najbardziej znane u nas węgierskie danie. Możemy je przyrządzać na różne sposoby w wersji bezmięsnej lub dodać wędlinę. Ja zrobiłam owe leczo z cukinią, która dała cały posmak tej potrawie. LECZO Z CUKINIĄ Składniki: … 2-3 papryki (może być kolorowa), 2-3 cukinia najlepsza nie duża, około 20 dag […]
„Mój ci on!” – bigos
Już tyle napisałam o bigosie tu: „Po polowaniu za bigos się brano ” oraz tu: „Tajniki dobrego bigosu „. Doszłam więc do wniosku, że muszę sama bigos ugotować i opowiedzieć, jak ja go robię. „MÓJ CI ON”… BIGOS! Biorę po kilogramie kapusty kiszonej i zwykłej, lub 2 kg samej kiszonej, bo akurat tyle do gara się mieści (z […]
Babcia radzi coś... tam 